Janusz S. ZASZTYLETOWANY w Bostonie: Zginął, bo był Polakiem

2011-09-25 20:48

Skinhead i rasista Stephen Anthony Sleaford (37 l.) z zimną krwią zasztyletował w Bostonie w Wielkiej Brytanii Janusza S. (+48 l.) tylko dlatego, że mężczyzna był... z Polski.

Morderca jest już w rękach policji. Janusz S. razem z żoną i dziećmi przeprowadził się z wielkopolskiego Pleszewa do Bostonu w poszukiwaniu lepszego życia. I udało mu się.

Zatrudnił się w miejscowej firmie pakującej warzywa. Był pracowity, sumienny, oddany i lojalny.

Brytyjczycy to docenili, nieźle zarabiał. Niestety, w nocy, gdy wracał do domu, został zaczepiony przez grupę ludzi. W pewnej chwili jeden z nich wyciągnął nóż i zaczął dźgać Polaka na oślep.

Ciało Janusza S. odnaleziono na terenie jednego z ogrodów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają