Przypomnijmy, że ponad tydzień temu ponownie trafiła ona do szpitala.
- Mama znalazła się w szpitalu z powodu swojej głównej choroby. Chodzi o problem z płucami. Mam nadzieję, że za kilka dni wyjdzie ze szpitala - dodał szef PiS. I przyznał, że prowadząc ogólnopolską kampanię w całym kraju, jest w bezpośrednim kontakcie z lekarzami mamy.
- Akurat ostatnio jechałem z Krakowa do Tarnowa i gdy mamie się pogorszyło, skręciliśmy w stronę Warszawy. Do tej pory to jedyny przypadek wpływu choroby mamy na kampanię. Poza tym prowadzimy ją zgodnie z planem - podsumował prezes.