Jarosław Gowin w Super Expressie: "Nie chce Ziobry ani Kurskiego!"

2014-01-22 19:02

Jarosław Gowin założyciel i szef ugrupowania „Polska Razem” jedt pewny kogo nie chce w swojej partii. Jak powiedział redaktorowi naczelnemu "Super Expressu" Sławomirowi Jastrzębowskiemu, na pewno nie przyjmie Zbigniewa Ziobry i Jacka Kurskiego. Były minister sprawiedliwości mówił też o dzieciobójcy Mariuszu Trynkiewiczu, gender, Ukrainie i słynnym już „sorry” wicepremiery Bieńkowskiej. Zobacz!

Jarosław Gowin na spotkanie w Super Expressie przyjechał pociągiem i - co dziwne - nie spóźnił się!

- Nie spóźniłem się i nie zmarzłem”- przyznał. Zaznaczył jednakł, że słowa wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej były niefortunne, a przed wszystkim aroganckie i ona sama powinna za nie przeprosić:

Zapytany o sytuację na Ukrainie mówił, że Polska  musi zareagować, a premier Donald Tusk zwołać szczyt przywódców UE:

- Jak widać te obrazki z telewizji to jakbym przeniósł się w czasy stanu wojennego w Polsce - stwierdził ze smutkiem.

Na pytanie naczelnego SE, czy jest populistą, bo stworzył specustawę dotyczącą seryjnych zabójców, bez zastanowienia odparł stanowczo: - Jeżeli populista to ktoś, kto chce chronić dzieci przed zwyrodnialcami to tak, przyjmuję to z dumą.

W rozmowie nie zabrakło również ulubionego słowa ostatnich miesięcy - gender. - Polacy są zdrowym, mądrym społeczeństwem. A zajmowanie się tym, czy Grodzka jest w zespole Kempy, to temat zastępczy.

Najmocniej zareagował na pytanie o to, czy Jacek Kurski i Zbigniew Ziobro byliby mile widziani w jego nowej partii...

Zobaczcie cały wywiad!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki