Sosnowiec to rodzinne miasto Edwarda Gierka. Jego syn i eurodeputowany Unii Pracy, prof. Adam Gierek, w 2005 roku poparł w wyborach prezydenckich kandydaturę Lecha Kaczyńskiego.
Były premier podkreślał podobieństwa między nim a synem pierwszego sekretarza – przede wszystkim prospołeczne spojrzenie na politykę. Jego zdaniem niestosowne było śmianie się z aspiracji Gierka, by Polska była dziesiątą potęgą gospodarczą na świecie. Kaczyński ocenił, że była to „zdrowa ambicja”. Mocarstwowe dążenia Gierka Kaczyński uznał za dobre.
Czułe słówka o lewicy w przypadku Unii Pracy na nic się zdadzą Jarosławowi Kaczyńskiemu. Szefowie partii, łącznie z samym prof. Gierkiem, jednoznacznie zadeklarowali poparcie w wyborach dla Bronisława Komorowskiego. Twierdzą, że liberalny pomysł na państwo marszałka Sejmu odpowiada im bardziej niż hasła kandydata PiS – Polski socjalnej, sprawiedliwej.
Jarosław Kaczyński w ostatnim dniu kampanii odwiedzi jeszcze Kielce, spotka się także z wyborcami w Warszawie.
Jarosław Kaczyński: Gierek był patriotą
2010-07-01
23:44
Szef Prawa i Sprawiedliwości spotkał się dziś z wyborcami w Sosnowcu. Stwierdził, że cieszyłby się z poparcia Adama Gierka, europosła i syna Edwarda Gierka. Bardzo ciepło wypowiadał się o I sekretarzu KC PZPR. Ocenił, że był "komunistycznym, ale jednak patriotą". Prof. Gierek pozostanie jednak lojalny wobec swej partii. Unia Pracy poparła Bronisława Komorowskiego.