Powód? Jak poinformował "Newsweek", powiązana z PiS spółka Srebrna miała wynająć drugą połowę bliźniaka, w którym mieszka szef PiS. A to by oznaczało, że poza spółką Kaczyński nie ma już żadnych sąsiadów.
- Gdy wszystko będzie gotowe, dom stanie się siedzibą Instytutu, chcemy w nim także gromadzić pamiątki po nieżyjącym prezydencie - stwierdził w rozmowie z tygodnikiem szef Srebrnej Kazimierz Kujda.