Jarosław Kaczyński o BIAŁEJ KSIĘDZE PiS ws. Smoleńska: Nie będzie SENSACJI, ale NIEPRZYJEMNE wnioski

2011-06-29 10:59

Lada dzień zostanie opublikowany raport komisji Millera o katastrofie pod Smoleńskiem, a już dzisiaj Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz zaprezentują fragmenty tzw. białej księgi, czyli dokumentu zespołu parlamentarnego PiS badającego przyczyny tragedii prezydenckiego Tu-154M. Lider PiS zapowiada, że "nadzwyczajnych" sensacji nie będzie, ale biała księga ujawni "nieprzyjemne wnioski". Jednocześnie zaznacza, że to nie koniec prac zespołu Macierewicza.

Tuż przed południem na specjalnie zwołanej konferencji prasowej szef i poseł PiS uchylą rąbka tajemnicy co udało się ustalić parlamentarzystom PiS, którzy badali przebieg i przyczyny tragedii z 10 kwietnia.

Jarosław Kaczyński zdradził "Rzeczpospolitej", że wbrew wszelkim spekulacjom biała księga nie będzie żadną sensacją. - To kalendarium wydarzeń, które jest nie do podważenia, a z którego można wyciągnąć wiele nieprzyjemnych wniosków zarówno dla strony rosyjskiej, jak i polskich władz.

Uprzedził też, że TEZY o ZAMACHU w Smoleńsku też nie znajdą się w dokumencie. Biała księga nie jest finałem prac zespołu Macierewicza. Parlamentarzyści wciąż będą wyjaśniać tajemnice Smoleńska, bo nadal z całą pewnością nie wiedzą co się wydarzyło.

Przeczytaj koniecznie: Raport Millera o Smoleńsku zniszczy Bogdana Klicha - ZARZUTY polskiej komisji

- Twierdzenie, że na skutek błędu pilotów samolot nie trafił w pas i się rozpadł, jest – w świetle dostępnej dziś wiedzy – całkowicie wykluczone. Natomiast ogromna liczba zaniedbań zarówno w czasie organizacji lotu, jak i już po katastrofie jest poza wątpliwością - zaznaczył lider PiS.

- Dziś wiemy, że samolot zgodnie z procedurami i na życzenie Rosjan zszedł do 100 metrów, gdzie zapadła decyzja o odejściu. Ale samolot nie odszedł, tylko się rozbił. Należy też pamiętać, że biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne, Rosjanie mieli obowiązek zamknąć lotnisko - dodał.

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego raport komisji Millera będzie "aktem propagandowym".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają