Jarosław Kaczyński nie ma najmniejszego zamiaru oglądać film POKŁOSIE w reżyserii Władysława Pasikowskiego. Prezes PiS dodaje, że jest skrajnie krytycznie nastawiony do tego, co nazywa redukcją Polski. A redukcją Polski nazywa działania grupki (około 40 osób), które są przypisywane Polsce i Polakom (mowa o scenariuszu filmu).
Prezes PiS uważa, że taki film nie powinien być finansowany przez Polskę:
- Czymś zupełnie niesłychanym jest, że to jest finansowane przez polskie państwo. To jest niebywała zupełnie rzecz, żeby tego rodzaju działanie, które szkodzi Polsce i szkodzi każdemu Polakowi - także temu, kto się z głupoty się w to angażuje, co nas degraduje w świecie - jest finansowane z Państwowego Instytutu Filmowego - powiedział Kaczyński.
Jarosław Kaczyński stwierdził, że gdy PiS dojdzie do władzy z pewnością nie dopuści do finansowania takich produkcji. Oczywiście Kaczyński szybko dodał, że nie ma zamiaru nikomu zabraniać kręcić takich filmów. Grunt, żeby robił to z prywatnych środków.