- Apelujemy do premiera, by podejmował wszystkie możliwe działania, by te ostatnie być może godziny nie były marnowane, by rozmawiał ze wszystkim płatnikami netto, nikogo nie wyłączając i nikogo nie ustawiając w kącie, także aby rozmawiał z Anglikami, bo jest to w tej chwili bezwzględnie potrzebne - oświadczył Kaczyński.
- My trzymamy kciuki, kibicujemy, będziemy te kciuki trzymać do końca, ale obawiam się, że z samego trzymania kciuków tak bardzo wiele nie uzyskamy - powiedział Kaczyński. Jak dodał, "trzeba poparcia" i premier Tusk może "w tej chwili czuć, liczyć na poparcie PiS w tych na pewno niełatwych zabiegach", ale musi wykazać się aktywnością do końca.
- Trzymamy bez uprzedzeń, bez PR-owskiego uprzedzenia, żeby nie mówić potem, że ktoś jest winien - dodał Kaczyński.