Przed Pałacem wciąż znajduje się grupa kilkudziesięciu osób, która od czasu do czasu wznosi różne okrzyki. Gdy Kaczyński zjawił się w rocznicę na miejscu, gdzie niedawno stał jeszcze drewniany krzyż, zebrani obrońcy manifestowali swoje niezadowolenie z przeniesienia krzyża do kaplicy Pałacu.
Patrz też: Rodziny ofiar katastrofy modliły się przy wraku w Smoleńsku
Więcej
https://www.se.pl/wydarzenia/kraj/rodziny-ofiar-katastrofy-modlily-sie-przy-wraku-w-_156252.html
Politycy PiS złożyli wieniec i oddali hołd ofiarom katastrofy samolotu Tu-154 po mszy w kościele seminaryjnym. Zapalili znicze, odmówili krótką modlitwę za ofiary i odśpiewali hymn oraz pieśń "Boże, coś Polskę".
Na miejscu w chwili składania wieńca zebrało się kilkaset osób. Znicze palące się przed pałacem ułożono w kształt krzyża. Po uroczystości Jarosław Kaczyński pojechał n Cmentarz Powązkowski, gdzie pochowano cześć ofiar katastrofy.
Mariusz Błaszczak z PiS zapowiedział, że uroczystość składania wieńców połączona z wcześniejszą mszą świętą, będą odbywały się co miesiąc.