Na szczęście kierowcy udało się zjechać na pobocze. Bąk autostopowicz uszkodził sobie skrzydło i trafił do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu. Będzie można go wypuścić za 2-3 tygodnie.
- Kierowca miał szczęście, bąki będące w strachu mogą okazać się agresywne, mają ostry dziób, który mogą wbić w oko - mówi Jakub Kotowicz z ośrodka.