Jasnowidz Jackowski: sprawa Polki w Egipcie podobna do sprawy małej Madzi...

2017-05-09 14:03

Śmierć Polki w Egipcie. Od 30 kwietnia trwa wyjaśnienie tajemniczej śmierci Polki w Egipcie: czy 27-letnia Magda popełniła samobójstwo? A może padła ofiarą zabójstwa? O głos w tej sprawie poprosiliśmy Krzysztofa Jackowskiego, słynnego jasnowidza. Jakie jest jego zdanie na ten temat?

Sprawa śmierci Magdaleny Ż. Polscy śledczy, którzy wszczęli śledztwo w sprawie śmierci Magdaleny Ż., przyjęli hipotezę, że doszło do zabójstwa. Na miejsce poleciał Marek Gorzkowicz prokurator z Jeleniej Góry i ekspert z medycyny sądowej wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego. Sprawę wyjaśnia również biuro Krzysztofa Rutkowskiego. Tajemnicze okoliczności w sprawie zgonu 27-letniej Polki powodują, że w sieci pojawiają się nowe spekulacje oraz kolejne pytania. O głos w sprawie tajemniczej śmierci Magdy poprosiliśmy Krzysztofa Jackowskiego.

- Ja mam wrażenie, że jest to objaw pewnej psychozy. To jak wypowiadała się ta pani na przekazie telefonicznym, to była psychoza. Ja uważam, że to była jakaś zapaść psychiczna u tej osoby. Mam odczucie, że być może to pod wpływem jakichś środków się stało. (...) Uważam, że cała sprawa pójdzie w kierunku tego, że ta osoba doznała jakiejś psychozy, która de facto doprowadziła ją do śmierci. Ja nie mam odczucia, że to było morderstwo.

- Lata temu, kiedy była ta słynna sprawa małej Madzi. Matka twierdziła, że to było porwanie, że ktoś ją ogłuszył. Ja wtedy powiedziałem "Dziennikowi Zachodniemu", że matka nie mówi prawdy. I co najistoniejsze, powiedziałem, że dziecko zmarło od przyłożenia czegoś do buzi. Ja to powiedziałem w pierwszych dniach zaginięcia. (...) Podobnie uważam w tym przypadku, że niestety, ale tak to widzę - to jest obraz psychozy. I że nikt nie przyczynił się do jej śmierci - powiedział SE.pl jasnowidz.

Zobacz: SEKCJA ZWŁOK Polki, która zginęła w Egipcie. Prokurator z Polski leci do Egiptu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają