Jasnowidz Krzysztof Jackowski, który od samego początku śledztwa w sprawie śmierci Madzi z Sosnowca utrzymywał, że dziewczynka została uduszona, wypowiedział się na temat telepatii Katarzyny Waśniewskiej.
W wywiadzie dla se24.tv, matka Madzi powiedziała, że zgłębia techniki, dzięki którym może kontaktować się ze zmarłą córeczką. Dodaje, że jest to związane z pełnią Księżyca.
- Czuję jakbym ją trzymała na rękach, jak gdzieś koło mnie leży. [...] Duży związek ma z tym pełnia Księżyca. Przy pełni się udaje. Jest mi wtedy lżej.
Jackowski powiedział Faktowi, że to wszystko jest grą i manipulacją. Jasnowidz uważa, że takim zachowaniem Waśniewska kreuje się na osobę niepoczytalną.
- To wszystko jest grą obliczoną na to, by z czasem wyjść na osobę niepoczytalną, albo przynajmniej taką, która jest pogrążona w głębokiej depresji lub innej chorobie z kategorii zaburzeń psychicznych - powiedział Krzysztof Jackowski.
Co do samej telepatii, Krzysztof Jackowski przyznał, że jest ona możliwa, ale nie w tym przypadku.
- Wierzę w to, że można kontaktować się ze zmarłymi. Ale nie w tym przypadku. Choćby dlatego, że ta dziewczynka została zabita. - mówi jasnowidz.