Jak się ma 2,5 promila alkoholu w sobie, to nie ma się zdolności płynnego mówienia, jest się sennym, ma się poważne problemy z koncentracją i utrzymaniem równowagi oraz kontrolą zachowania. Mniej więcej w takim stanie znajdowała się matka, w mieszkaniu której pojawiła się w pierwszy dzień nowego roku policja. Policjantów poinformowała o pijanej w sztok matce inna mieszkanka Jastrzębia-Zdroju. Gdy młoda mamusia zrozumiała, co się stało, to chciała... uciekać policji. Przy takim stanie zaburzonej równowagi raczej ten manewr nie miał szansy na powodzenie. Policjanci przebadali kobietę na zawartość alkoholu. Miała go prawie 2,5 promila. Jej córkę oddano pod opiekę babci. Matką zajmie się sąd. Wkrótce do niego trafi stosowana dokumentacja, a teraz policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności sprawy.
Jastrzębie-Zdrój: Pijana w sztok matka „opiekowała” się córką sześciolatką
Ile trzeba wypić, by mieć 2,5 promila alkoholu we krwi? Dorosły mężczyzna o wadze 80 kg osiąga taki stan po 9-10 piwach. Ile alkoholu przyjęła 25-letnia matka, która w takim stanie opiekowała się 6-letnią córką? Wiadomo, że za narażanie dziecka na bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia grozi jej kara nawet 5 lat więzienia.