Członek PO, Dawid Ch. podpadł partyjnym władzom prawie miesiąc temu podczas debaty przed wyborami samorządowymi. Kandydat na radnego Jaworzna dyskutował w studiu z Danielem Chrapkiem z komitetu „Jaworzono Moje Miasto”.
Przeczytaj koniecznie: Jaworzno. Kandydat PO na radnego w TV: "Ja pier... nie wiem!" - YouTube, wideo
Więcej
https://www.se.pl/wydarzenia/kraj/jaworzno-kandydat-na-radnego-na-zywo-w-tv-ja-pier-_157413.html
Młody działacz Platformy odpowiadał na pytanie o najpilniejsze miejskie inwestycje. - Więc tak, trzy sprawy priorytetowe: boisko.., parkingi..., drogi oraz chodniki. Boisko. Przede wszystkim na osiedlu Gigant. Sport to jest... coś, czym należy młodzież zająć..., żeby ta młodzież... miała, co robić po szkole. Odciągnąć ich, - wyjaśniał Dawid Ch. Nagle przerwał i rzucił:
- Ja pier... , nie wiem. Kiedy zdał sobie sprawę z kompromitacji poprosił o powtórkę. O sprawie zapomniano, ale 21-latek znowu pokazał się z najgorszej strony.
Tym razem na drugą szansę nie ma już co liczyć. Jaworznicki Portal Społecznościowy i tvn24 informują, że Dawid Ch. został zatrzymany przez policję w trakcie nalotu na mieszkanie dilera narkotyków. Kandydat na radnego z PO w swoim mieszkaniu także miał zakazane środki.
Patrz też: Dziwne zabawy senatora Piesiewicza (VIDEO!)
21-latek złożył już pisemną rezygnację z członkostwa w partii i kandydowania w wyborach samorządowych. Władze PO rozpoczęły procedury wyrzucania Dawida Ch. z partyjnych szeregów.