W nocy z czwartku na piątek doszło przez nie do tragedii. W pewnym momencie 27-letni kierowca jaguara wymusił pierwszeństwo na 20-latku z bmw. Samochody zderzyły się i wpadły na stojących na poboczu 19-latkę i 23-latka.
Dziewczyna zginęła na miejscu, mężczyzna walczy o życie. Ranny został też kierujący bmw. 27-latek został zatrzymany i prawdopodobnie usłyszy zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. W chwili zdarzenia był trzeźwy.