- Polecam wycieczki autostopem - mówi nam Natalia Kowaluk (23 l.) z Wrocławia. - Ja w ten sposób za darmo przejechałam pół Europy.
Natalia zawsze kochała podróże. Marzyła o zwiedzaniu Wenecji, Barcelony i Paryża. Niestety, na dalekie wyjazdy nigdy nie było jej stać. Dlatego ucieszyła się, kiedy usłyszała, że po wielu latach wraca moda na podróżowanie autostopem.
- Zatrzymywanie obcych kierowców jest bezpieczne, jeśli pamięta się o kilku zasadach - opowiada wrocławianka. - Dobrze jest jeździć w towarzystwie koleżanki albo kolegi. A jeśli jedziemy sami, warto wysłać rodzinie esemesem numer rejestracyjny auta, do którego wsiadamy - wylicza dziewczyna. I dodaje, że kiedy już raz się posmakuje takiej formy podróżowania, nie zamieni się jej na nic.