Bronisław Komorowski, Jarosław Kaczyński, Marek Siwiec, Waldemar Pawlak, Andrzej Olechowski: Jeden z nich będzie prezydentem

2010-04-22 5:50

Lista kandydatów w wyborach prezydenckich kryje coraz mniej tajemnic. Dziś już wiadomo, że decydujący bój o Pałac rozegra się pomiędzy kandydatami wielkiej partyjnej czwórki - PO, PiS, SLD i PSL. W sondażach największym poparciem cieszy się Bronisław Komorowski.

Czy Jarosław Kaczyński, Marek Siwiec i Waldemar Pawlak mogą mu zagrozić? A może czarnym koniem okaże się bezpartyjny Andrzej Olechowski? 20 czerwca wszystko będzie jasne. Lub prawie wszystko. Najpóźniej nowego prezydenta poznamy  4 lipca po II turze.

Przeczytaj koniecznie: Sondaż "SE": Jarosław Kaczyński bez szans na wygraną w wyborach prezydenckich

W poniedziałek wszystkie komitety popierające kandydatów muszą zostać zarejestrowane w Państwowej Komisji Wyborczej. Ale już wczoraj największe partie w Sejmie odkryły karty. Niewiadomą jest tylko nazwisko kandydata PiS. Wszystko wskazuje jednak na to, że do prezydenckiego wyścigu stanie Jarosław Kaczyński.

Ze startu w wyborach wycofali się Tomasz Nałęcz (61 l.) i Ludwik Dorn (56 l.). Pasować nie zamierza za to Marek Jurek (50 l.), ale poparcie dla niego jest minimalne. Poniżej przedstawiamy sylwetki najpoważniejszych kandydatów w wyborach. Jeden z nich na pięć najbliższych lat przeprowadzi się do Pałacu przy Krakowskim Przedmieściu. Który?

Patrz też: Platforma traci poparcie Polaków

Bronisław Komorowski (58 l.)

Marszałek Sejmu. Po wygranej w prawyborach kandydat PO na prezydenta. Lider prezydenckich sondaży. Uchodzi za partyjnego konserwatystę, choć jako pierwszy mówił o konieczności zakopywania historycznych podziałów i rozmowach z lewicą. Był przeciwnikiem POPiS-u w 2005 roku. Człowiek z piękną opozycyjną kartą (skazany w stanie wojennym). W polityce obecny w zasadzie od zawsze. Był ministrem obrony narodowej w rządzie Jerzego Buzka. Ojciec pięciorga dzieci. Gawędziarz. Interesuje się historią. Lubi wypady w teren do swojej ukochanej Budy Ruskiej. To właśnie na Suwalszczyźnie zaszywa się, gdy chce odpocząć od polityki. Miejscowi mówią o nim - swój chłop. Nie wywyż-sza się, tylko chodzi w panterce i gumiakach, rąbie drewno i jeździ prawie 40-letnim radzieckim UAZ-em. Na emeryturze chce tam zamieszkać na stałe. Słynie z ciętych ripost - ostatnio szerokim echem odbiło się słynne "Radku, wyluzuj" pod adresem Sikorskiego. Przeciwnicy wytykają mu, że lubi polowania.

Jarosław Kaczyński (61 l.)

Kawaler. Z wykształcenia jest prawnikiem. Prezes PiS i główny rozgrywający na polskiej prawicy. To jemu Lech Kaczyński w 2005 roku po wygranej w wyborach meldował wykonanie zadania. Były premier. Przed laty blisko związany z Lechem Wałęsą (stał na czele Kancelarii Prezydenta). Po ostrym konflikcie m.in. o pozycję w kancelarii Mieczysława Wachowskiego rozstał się z Wałęsą i stał się jego zagorzałym krytykiem. Potem był m.in. senatorem i posłem. Ale do prawdziwej gry wrócił dopiero przed wyborami w 2005 roku. W czasie swoich rządów ostro krytykował porządek III RP i wypowiedział wojnę elitom. Mówił o układzie służb i biznesu, który trzęsie polskim życiem publicznym. Był autorem słynnego hasła o rewolucji moralnej. Zarzuca mu się dyktatorskie zapędy i krytykuje za to, że nie przystaje do świata współczesnej polityki. Sympatycy zaś przekonują, że media przedstawiają go w krzywym zwierciadle. Utrzymują, że jest ciepłym, pełnym poczucia humoru człowiekiem.

Czytaj więcej: Sylwetki pozostałych kandydatów>>>


Waldemar Pawlak (50 l.)

Mieszka w Żyrardowie. Szef PSL i pierwszy strażak RP (jest szefem OSP). Od ponad dwóch lat wicepremier i minister gospodarki. Do pracy dojeżdża pociągiem. Do prezydenckiego wyścigu staje po raz drugi. W 1995 r. zajął 5. miejsce, uzyskując niecałe 4,5 proc. poparcia. Znany z małomówności, pasji do Internetu, technicznych nowinek oraz pięknych kobiet. Ustami jego rządu była Miss Polonia Ewa Wachowicz. Prywatnie związany z Iwoną Grzymałą. Ma trzech synów. W latach 90. dwukrotnie był premierem. Jest właścicielem 17 ha gospodarstwa rolnego w Pacynie (mieszka tam jego mama). Laureat I miejsca w plebiscycie Srebrne Usta w 1995 r. - Kura najpierw jajko zniesie, a dopiero potem gdacze. Nasi polityczni przeciwnicy gdaczą, nawet kiedy nie potrafią jajka znieść - mówił wtedy. Ma specyficzne podejście do dziennikarzy. Kiedyś rzucił w ich kierunku: "Sio!". Kazik Staszewski poświęcił Pawlakowi jedną z piosenek

Andrzej Olechowski (63 l.)

Najwyższy spośród wszystkich kandydatów na prezydenta RP. Mierzy 198 cm. Jeden z założycieli PO. Człowiek o wielu twarzach. Ekonomista. W młodości dziennikarz, prezenter muzyczny oraz kierownik zespołu Trzy Korony. Przyjaźni się z Wojciechem Mannem. W latach 90. był ministrem w rządzie Jana Olszewskiego i Waldemara Pawlaka. Popierał też Unię Wolności, co nie przeszkadzało mu tworzyć BBWR z Lechem Wałęsą. W wyborach prezydenckich w 2000 z poparciem 17,3 proc. zajął drugie miejsce. W lipcu 2009 r. wystąpił z PO i zaczął intensywnie współpracować z Pawłem Piskorskim i jego Stronnictwem Demokratycznym. Dlaczego SD? - Bo mam majątek - otwarcie przyznawał Olechowski. Nie lubi wcześnie wstawać z łóżka. Przyznał się do współpracy z PRL-owskim wywiadem.

Marek Siwiec (55 l.)

Żonaty, dwoje dzieci. Z wykształcenia fizyk i dziennikarz. Eurodeputowany SLD (od 2004 roku), były wiceszef Europarlamentu. Blisko związany z szefem SLD Grzegorzem Napieralskim. Przed laty był redaktorem naczelnym "Trybuny" i tygodnika ITD. Uchodził za człowieka Aleksandra Kwaśniewskiego. Za czasów jego prezydentury był sekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta, potem szefem BBN. Ostatnio mówi się, że Siwiec wypadł z "dworu" Kwaśniewskiego. Zasłynął tzw. gestem kaliskim - w 1997 r. wychodząc z helikoptera razem z Aleksandrem Kwaśniewskim uczynił znak krzyża i ucałował ziemię, ośmieszając w ten sposób gesty Jana Pawła II. Interesuje się polityką wschodnią, ma znakomite kontakty w środowisku europejskich socjalistów. Mówi po angielsku i rosyjsku.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają