Zamaskowani i uzbrojeni po zęby mundurowi ze służby celnej i policji skontrolowali dwie jaskinie hazardu, w których ustawione były maszyny do gier. Okazało się, że 11 z nich działało nielegalnie. Z pracy tych jednorękich bandytów nie były odprowadzane żadne podatki, co narażało Skarb Państwa na straty. Wszystkie maszyny zostały zarekwirowane. - Właścicielom nielegalnych urządzeń grozi przepadek automatów, kara grzywny i kara więzienia do 3 lat oraz zakaz prowadzenia danej działalności - informuje Piotr Tałałaj, rzecznik Izby Celnej w Warszawie. Sprawa czeka na swój finał w sądzie.
Jednoręcy bandyci trafili za kraty
2008-10-18
4:00
Szybka akcja służby celnej i policji