Tegoroczna edycja akcji jest rekordowa, ponieważ obejmuje 50 miast i miasteczek w 16 województwach, m.in. Warszawę, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań, Zieloną Górę i Łódź. Jak zdradziła inicjatorka akcji, Maria Skołożyńska w rozmowie z Polską Agencją Prasową: - Z każdą edycją rozmiar akcji przerasta nasze najśmielsze oczekiwania. Po ostatniej Wielkanocy zostało nam przekazanych kilka ton jedzenia. Dzięki współpracy z lokalnymi jadłodajniami i schroniskami rozdysponowaliśmy tysiące świątecznych posiłków.
Pełną listę miejsc, w których organizowana jest zbiórka żywności, można znaleźć na oficjalnej stronie akcji.
Istnieją dwie możliwości oddania świątecznego jedzenia. Jeśli nie dysponujesz własnym transportem, to możesz zgłosić chęć oddania jedzenia za pośrednictwem formularza na stronie internetowej. Następnie jeden z wolontariuszy zgłosi się po odbiór żywności. Jeśli natomiast masz taką możliwość, to możesz samodzielnie zawieźć jedzenie do jednej z 21 jadłodajni.
Jak tłumaczyła Skołożyńska: - Przyjmujemy każde świeże, przygotowane w domu potrawy, takie jak pierogi, bigos, makarony i sałatki, jak również ciasta, pieczywo i wszelkie produkty o długim terminie ważności. Jedzenie może być świeżo zrobione lub otwarte, o ile mamy pewność, że jest dobre do zjedzenia w ciągu 24 godzin (...) Jeśli mamy wątpliwości, czy jedzenie wciąż będzie świeże następnego dnia, zadajmy sobie pytanie, czy dalibyśmy je do jedzenia naszym ukochanym albo naszym dzieciom. Jeśli tak, to można je nam przekazać.