Jedziesz na urlop? Nie zapomnij o karcie płatniczej!

Karta debetowa przydaje się, by wypłacić pieniądze z bankomatu i zrobić zakupy w sklepach. Zapłacimy nią też za posiłek w restauracji, napoje w plażowym barze czy wieczorem na dyskotece. Nie musimy nosić ze sobą wypychającego kieszenie portfela, nieporęcznego zwłaszcza przy letnich strojach. Karta debetowa to także wygoda za granicą. Nie musimy już wymieniać walut ani szukać kantoru w miejscowości wypoczynkowej. Wygodnie pobieramy pieniądze z bankomatu oraz płacimy za produkty i usługi.

Kontrola wydatków

Z kartą debetową możemy wydać tylko tyle pieniędzy, ile aktualnie mamy na koncie lub skorzystać z debetu, czyli określonej przez bank kwoty, na którą można zadłużyć konto (debet trzeba spłacić w ciągu miesiąca). Kartami debetowymi zwykle płacimy zbliżeniowo, ale transakcje o wartości powyżej 50 zł wymagają potwierdzenia kodem PIN. Karta jest bezpieczniejsza niż gotówka – w razie kradzieży lub zagubienia karty dzwonimy pod wskazany przez bank numer i po prostu ją blokujemy. Jeśli złodziej ukradnie nam portfel, tracimy pieniądze bezpowrotnie.

Karta kredytowa umożliwia korzystanie z limitu kredytowego jakiego udziela nam bank. Wykorzystany limit kredytowy w danym miesięcznym cyklu rozliczeniowym możemy spłacić, od razu w całości, w terminie „bezodsetkowym" (tylko dla płatności bezgotówkowych); w PKO Banku Polskim wynosi on max. 55 dni. W ten sposób korzystamy z atrakcyjnego „darmowego" kredytu. Możemy też spłacić część zadłużenia. Kolejne spłaty zadłużenia możemy rozłożyć ustalając ich wysokość odpowiednio do naszych bieżących możliwości (jedna spłata minimalna to 4% kwoty zadłużenia, nie mniej niż 50 zł). Karta kredytowa wyjątkowo przydaje się na urlopie. Już samo opłacenie wakacji to pokaźny wydatek, który nie zawsze jesteśmy w stanie pokryć z oszczędności. Poza tym wydatki na urlopie mogą przekroczyć to, co sobie zaplanowaliśmy. Na przykład gdy zapragniemy sfinansować atrakcję, której nie braliśmy pod uwagę. Żal nie skorzystać z okazji, a za wakacyjne szaleństwo bez problemu zapłacimy z kolejnej pensji po powrocie z urlopu.

Gdzie wyrobić kartę

Zwykle mamy więcej kart w portfelu niż używamy. Nie wszystkie są jednakowo opłacalne, ale jeśli ich nie używamy, na ogół generują koszty. Dlatego warto kart używać i płacić nimi za zakupy i usługi. Karta kredytowa nie musi być usługą drogą. Na przykład jedną z najbardziej uniwersalnych i dostępnych kart jest Przejrzysta karta kredytowa PKO. Aby móc z niej korzystać, wystarczy być pełnoletnim i zarabiać miesięcznie co najmniej 850 zł netto. Jej maksymalny limit kredytowy to aż 20 tys. zł. Bank kieruje ofertę karty kredytowej również do studentów. Osoby, które studiują, i absolwenci szkół wyższych (do 30. roku życia) mogą złożyć wniosek o kartę kredytową PKO Student. Bank wychodzi naprzeciw swoim klientom i akceptuje wpływy w formie „kieszonkowego" czy stypendium, ale maksymalna kwota przyznawanych środków to 1,5 tys. zł. Jeśli często korzystamy z samochodu, możemy wybrać dla siebie Partnerską kartę kredytową PKO VITAY i zbierać punkty w programie lojalnościowym VITAY za wszystkie płatności dokonane w kraju (nie tylko na stacjach PKN Orlen). Każde 2 zł zapłacone kartą to 1 punkt w programie VITAY prowadzonym przez PKN Orlen. Oferta kart w PKO Banku Polskim jest oczywiście dużo większa. Ten bank jest zresztą największym wydawcą kart – wydał ich już ponad 8 mln. Ma też największą wśród polskich banków sieć bankomatów. PKO Bank Polski wprowadził także dodatkowe udogodnienia dla właścicieli kart: zarządzanie kartami, w tym czasowe blokowanie karty poprzez aplikację IKO, bankowość elektroniczną iPKO i infolinię, bezpośrednie płatności kartami kredytowymi w „Płacę z iPKO" i „Płacę z Inteligo", a także możliwość zamawiania przez Internet warszawskiej i wrocławskiej miejskiej karty płatniczej.
-