Policjanci chcieli zatrzymać 22-latka, którego poszukiwali po tym jak kilka tygodni wcześniej nie zatrzymał się do kontroli i chciał przejechać funkcjonariuszy. Chłopak został rozpoznany przez policjanta na służbie, gdy wraz z bratem był na stacji paliw. Funkcjonariusz wezwał swoich kolegów, a gdy ci przyjechali na miejsce, rzucili się na nich dwaj podejrzani bracia!
Gryźli policjantów, bo chcieli zarazić groźnym wirusem!
Rozjuszeni chuligani zaczęli bić policjantów, ale nie tylko:
„Bili, kopali, a nawet gryźli funkcjonariuszy. Gdy udało się ich obezwładnić, jeden z nich oświadczył, że są nosicielami żółtaczki typu C i mogli zarazić policjantów" - powiedział w tvn24 rzecznik dolnośląskiej policji st. asp. Paweł Petrykowski. Mężczyźni zostali w końcu obezwładnieni, znaleziono przy nich narkotyki.
Zobacz: Siostra Bernardetta zatrzymana! Zakonnica jest już w WIĘZIENIU
Teraz usłyszą zarzuty za czynną napaść na policjantów i posiadanie narkotyków. Dodatkowo jeden z nich jest podejrzany o groźby karalne i wykroczenia drogowe, a drugi o kierowanie samochodem bez prawa jazdy. Obaj krewcy bracia zostali odesłani do aresztu, grozi im 10 lat więzienia.
Pogryzieni policjanci trafili zaś na badania. Na szczęście okazało się, że nie zostali zakażeni.