Na swoim blogu, Urban zamieścił wpis zatytułowany "Ustrój Ślubny". Szydzi w nim z niedzielnego ślubu córki byłego prezydenta z muzykiem. - Stało się to z okazji ślubu małej Kwaśniewskiej. Dla polskiego ludu najbardziej podniecającego wydarzenia od czasu katastrofy smoleńskiej - pisze Urban.
Nie oszczędził on również ojca panny młodej - Aleksandra Kwaśniewskiego. - Chrystus, który wisi na krzyżach zawsze ze skwaszoną miną podobno dostał na krucyfiksie drgawek ze śmiechu, kiedy Kwaśniewski podszedł do ołtarza - kpi Urban na swoim blogu. Napisał on również, co sądzi o sukni ślubnej Kwaśniewskiej. Określił ją mianem "toalety wysadzanej kryształami Svarowsky’ego".
Czyżby redaktor tygodnika NIE czuł się obrażony tym, że nie otrzymał zaproszenia na ślub Kwaśniewskiej?