Stary pałacyk w Otmianowie w gminie Boniewo tylko w wyremontowanej połowie przypomina nieco czasy dawnej świetności. Druga część jest sypiąca się ruiną, a tam właśnie mieszka Jesika z mamą Katarzyną (34 l.) i piątką rodzeństwa. Maja jest ósmym domownikiem w lokalu o powierzchni 30 metrów kwadratowych. Obok drzwi wejściowych suszą się na sznurku śpioszki, kaftaniki niemowlaka, w środku ciasno i czysto, choć na ścianach widać ślady zacieków i grzyba.
- Maja ma charakterek. Kiedy poczuje głód, od razu płacze. Karmię ją, utulam i zasypia. A apetyt ma. To dobrze, najważniejsze, aby była zdrowa - Jesika gładzi kilka włosków na głowie śpiącej córeczki.
Zobacz też: 13-letnia Jesika. Kupiliśmy wyprawkę dla małej Mai dzięki Czytelnikom "Super Expressu"!
Jesika przed godziną skończyła pierwsze pranie dziecięcych ubranek. - Mama mi pomagała, robiłyśmy to ręcznie, bo nie mamy pralki. Za kilka dni nabiorę większej wprawy - zapewnia 13-latka. Sama jest dzieckiem, ale przy Mai dorośleje z każdym dniem. - Przydałby się remont - mówi, zasłaniając makatką zaciek na ścianie. Dla niej i całej rodziny mieszkanie jest największym problemem. Ale gmina Boniewo jest biedna, nie ma żadnych lokali komunalnych. Dobrze, że jej gospodarz cały czas myśli o najmłodszej mamie w Polsce. - Pomożemy Jesice i Mai, ile tylko będziemy mogli - obiecuje wójt Marek Klimkiewicz.
Czytaj również: 13-letnia Jesika Górska urodziła zdrową Maję!