To jest jakiś ŻART! 391 minut opóźnienia pociągu na trasie Warszawa-Kraków

2014-08-17 9:17

Jeśli wydawało ci się, że opóźnienie pociągu o godzinę powoduje u ciebie największą złość, jaką możesz sobie wyobrazić, postaw się na miejscu pasażerów, którzy na pociąg z Warszawy do Krakowa czekali... 391 minut!

Awaria sieci trakcyjnej to nie przelewki. Spóźniające się pociągi, wściekli pasażerowie i... rekordzista - pociąg "Kościuszko" PKP Intercity przyjechał do Krakowa opóźniony aż o sześć i pół godziny!

Do uszkodzenia linii trakcyjnej doszło w sobotę rano w okolicy stacji Strzałki.

- Na miejsce natychmiast wysłaliśmy dwa tzw. pociągi sieciowe wraz z pracownikami, którzy mieli zabezpieczyć sieć. Wyznaczyliśmy także dwa objazdy: przez Koluszki i Warkę, Radom. Przed godz. 13 udało się na tyle zabezpieczyć sieć, by ruch mógł zostać wznowiony. Naprawą zajmiemy się w czasie, gdy natężenie ruchu będzie mniejsze. Przyczyny awarii zbada specjalna komisja - tłumaczył dla Gazeta.pl Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Jeszcze przed godziną 13 ruch został wznowiony, jednak nie dla wszystkich była to dobra wiadomość. Pociąg "Kościuszko", który w Krakowie miał być o godzinie 9, przyjechał 6,5 godziny później!

Jak w takiej sytuacji można normalnie podróżować?

Zobacz: Twoje Prawo : Co zrobić z niewykorzystanym biletem PKP

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki