Jak się dowiedzieliśmy, nie jest to pierwszy taki szczęśliwy traf w życiu pani Mirosławy. - Gdy zobaczę jakiś konkurs, loterię czy zdrapkę w czasopismach, od razu gram i wysyłam - mówi szczęśliwa warszawianka. - Dzięki temu wygrałam już kilkanaście razy! Poprzednio był to między innymi telefon komórkowy - wyznaje. Na co przeznaczy wygraną? Pani Mirosława zdradza nam, że kwota zasili codzienny budżet na zakupy.
Pierwsza wygrana w loterii „Super Expressu”. Mirosława Adamczyk: Jestem szczęściarą!
2011-10-15
4:00
Mamy już pierwszego zwycięzcę wielkiej loterii "Super Expressu". Pani Mirosława Adamczyk (65 l.) z Warszawy zdobyła 1000 złotych. - Kupiłam gazetę w poniedziałek i już we wtorek zorientowałam się, że wygrałam - opowiada zwyciężczyni.