W pierwszy dzień świąt silny wiatr porwał mężczyznę i popchnął go w kierunku przepaści. Do dramatu doszło na drodze z Doliny Kościeliskiej do Zakopanego. Dwaj mężczyźni chcieli usunąć z drogi połamane drzewo. Jednego z nich porwał silny podmuch wiatru.
- Myślałam, że poleciał w przepaść i już nie będzie co zbierać - opowiada córka mężczyzny.
Mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń.
Silne wiatry w górach
W całej Małopolsce od wigilijnej nocy do czwartku na skutek silnego wiatru halnego strażacy interweniowali 430 razy. Rannych zostało około 70 osób. Wiatr uszkodził 118 budynków, 20 samochodów oraz linie energetyczne.