- Jakiś czas temu pan prezes Lato zadeklarował, że jeśli polska drużyna odpadnie w pierwszej fazie Euro 2012, złoży rezygnację. Trzymam go za słowo - przypomniała w poniedziałek minister sportu Joanna Mucha.
Mucha uznała też, że Franciszek Smuda, postąpił "honorowo" rezygnując z dalszego trenowania drużyny narodowej.
Grzegorz Lato rzeczywiście mówił o dymisji, nie padło jednak samo to słowo. Nie jestem przyspawany do stołka PZPN - powiedział Lato i dodał, że w razie porażki reprezentacji Polski "podejmie męską decyzję".
Joanna Mucha zaapelowała także do polskich kibiców. Prosiła, by nie tracili zapału i "nie chowali flag", mimo że nasza drużyna nie wyszła z grupy.