Joanna Mucha ma torebkę za 1500 zł

Jak zauważył "Fakt", Joanna Mucha ma słabość do Burberry. W swojej kolekcji ma już szal i pasek tej marki, a ostatnio pojawiła się w Sejmie z małą torebką w najsłynniejszą kratkę na świecie. Według "Faktu", taki dodatek kosztuje 1500 zł.

"Fakt" przypomina przy okazji niedawne słowa posłanki PO, która stwierdziła, że poselska pensja nie pozwala na zakupowe szaleństwo. - Może to szokujące, ale nasze uposażenia nie pozwalają nam na to, byśmy mogli poszaleć w kwestii ubrań - miała powiedzieć Mucha.

Patrz też: Sławomir Nowak nosi płaszcz za 4000 zł

Skąd miała więc 1500 zł na torebkę? W ubiegłym roku - czytamy - Mucha pożyczyła od swojego partnera 100 tysięcy złotych. "Czyżby przy okazji pozwoliła sobie na "małe" zakupy?" - pyta gazeta.

Przypomnijmy tylko, że w Platformie nie tylko Mucha jest miłośniczką Burberry. W płaszczu tej marki Sławomir Nowak pojawił się na uroczystościach z okazji rocznicy katastrofy smoleńskiej. Takie okrycie to wydatek ok. 4000 zł.