Noworoczne spotkania z olimpijczykami, gale mistrzów sportu, wizytowanie stadionów gospodarzy EURO 2012. A do tego szefowanie komitetowi ds. bezpieczeństwa na piłkarskich mistrzostwach oraz afera taśmowa w PZPN, którą sprawdza prokuratura. Oj, nie ma łatwego życia pani minister Mucha...
Kiedy obejmowała stanowisko szefowej resortu sportu tryskała energią i olśniewającą urodą. W mediach od razu została okrzyknięta najładniejszą twarzą rządu Donalda Tuska (55 l.). A dziś? Po pani minister znać, że praca w rządzie to nie to samo co zasiadanie w sejmowych ławach. Przemęczenie widać u niej gołym okiem. I choć Mucha próbowała ratować swój wizerunek niedawną wizytą u fryzjera, to można się obawiać, czy fizycznie wytrzyma do EURO. A zostało już niewiele ponad 100 dni...