W najstarszej lubelskiej uczelni Mucha pracowała od lat. Była pracownikiem Katedry Polityki Gospodarczej i Ekonomii Społecznej. Jednak, jak ustalił "Super Express", posłanka nie prowadzi już zajęć ze studentami.
- Pani dr Joanna Mucha nie jest pracownikiem KUL - mówi rzecznik uczelni Radosław Hałas. Informację potwierdza nam osobiście Mucha. - Zrezygnowałam z pracy pod koniec ubiegłego roku. Ze względu na nadmiar obowiązków poselskich - twierdzi.
Według naszych informatorów o odejściu Muchy zdecydowały również pozazawodowe sprawy. Posłanka w ciągu ostatniego roku była w nieformalnym związku z ekonomistą Januszem Jankowiakiem (54 l.), a rozwód ze swoim dotychczasowym mężem Andrzejem C. (43 l.) wzięła dopiero przed wyborami.
- Choć to prywatna sprawa posłanki, to na katolickiej uczelni trudno byłoby jej nadal nauczać według zasad przyjętych na KUL - mówi nasz informator z lubelskiej uczelni. Pytana o to Mucha ucina temat.