Taki wyrok nie zaskoczył chyba nikogo. Nawet prokuratura chciała dla lekarki nadzwyczajnego złagodzenia kary. Sąd przychylił się do tego wniosku i sprawę umorzył - jak napisano w uzasadnieniu - ze względu na czynnik społeczny.
Niemniej jednak lekarka został uznana za winną stawianych jej zarzutów, a te były na tyle poważne, że groziło jej więzienie i zakaz wykonywania zawodu. Kobieta łamiąc prawo, wystawiła ponad 2 tysiące w pełni refundowanych recept. Tym samym naraziła NFZ na ponad 100 tys. zł.
Po odkryciu przez NFZ procederu doktor Ilona Rosiek-Konieczna przestała wypisywać recepty swoim podopiecznym. Wciąż jednak pomaga ubogim - prowadzi w Krakowie hostel dla bezdomnych. Wydaje też obiady dla kilkudziesięciu osób.
"Judymowa" nie poniesie kary
2009-11-19
12:32
Naciągnęła NFZ na ponad 100 tysięcy złotych i została uznana za winną - kary jednak nie poniesie. Ilona Rosiek-Konieczna, lekarka, która bezprawnie wystawiała refundowane recepty bezdomnym, nie pójdzie do więzienia. Jej sprawa został umorzona - przeważył "czynnik społeczny".