Już wydawało się, że czołówka będzie poza zasięgiem. A jednak 23-letnia Julia Michalska jako pierwsza Polka w historii weszła do olimpijskiego finału kobiecych jedynek. Zawdzięcza to znakomitemu finiszowi, dzięki któremu nadrobiła dużą stratę do Nowozelandki Twigg. Była trzecia w serii półfinałowej z przewagą 0,05 sek. Chinka Xiujun i Białorusinka Karsten wiosłowały o kilka sekund szybciej. Finał w sobotę.
ŁUCZNICTWO Aniołki strzały nosiły
Kilka rekordów Polski padło na olimpijskiej pływalni. Za to na torze łuczniczym nasz reprezentant ustanowił rekord olimpijski - 116 pkt (w 20 strzałach). 27-letni Jacek Proć dokonał tego w 1/16 finału. W dzisiejszej rozgrywce 1/8 finału wystąpi obok niego także Rafał Dobrowolski. Jacek Proć zatrudniony jest na co dzień na pełnym etacie jako konstruktor wozów dostawczych w fabryce maszyn w Legnicy.