Oto, do czego zdolny jest zazdrosny mężczyzna, i nieważne, ile ma lat. 70-letniemu Janowi J. z Bełżca (woj. lubelskie) tak bardzo spodobała się urocza sąsiadka Anna B., że mimo trzydziestu lat różnicy wieku postanowił ją poderwać. A ponieważ nie wziął pod uwagę istotnego szczegółu, że pani Ania jest zajęta, doszło do kłótni między rywalami. Staruszek tak się wściekł na młodszego mężczyznę, że dźgnął go (niegroźnie) nożem. Teraz jurnemu amantowi grozi więzienie.
Jurny 70-latek zaatakował 38-latka
2008-08-04
4:00
Dziadek chciał zabić rywala w walce o kobietę.