Pierwsza rozprawa odbędzie się prawdopodobnie za nieco ponad miesiąc, co oznacza, że sędziowie mają niewiele czasu na zapoznanie się ze zgromadzonymi przez śledczych dokumentami. A tych jest naprawdę dużo - materiał dowodowy liczy aż 27 tomów. Do tego przesłuchano 40 świadków.
Przed sędziami więc naprawdę dużo pracy. Jak dowiedziało się TVN24, powołano już cały skład sędziowski, który będzie orzekał w sprawie Waśniewskiej. Nie wybrano jeszcze tylko ławników do procesu.
Nie wiadomo, czy proces 23-latki podejrzanej o zabójstwo córeczki będzie jawny. Na pewno będzie on wzbudzał ogromne zainteresowanie, więc nie wykluczone, że dla ułatwienia pracy, sędziowie zdecydują o utajnieniu rozpraw.
To już OSTATNIE DNI Katarzyny WAŚNIEWSKIEJ przed procesem. Pierwsza ROZPRAWA W LUTYM
Katowicki sąd potraktował sprawę zabójstwa Madzi z Sosnowca priorytetowo. W Sylwestra dostał od prokuratorów akt oskarżenia i ruszyły żmudne formalności. Wybrano już sędziego, który wyda wyrok na Katarzynę Waśniewską. Błyskawicznie uporano się też z procedurami i - jak dowiedziało się TVN24 - prawdopodbnie już 18 lutego 23-latka podejrzana o zabójstwo swojej córeczki stanie pierwszy raz przed sądem. Proces będzie bez wątpienia jednym z najgłośniejszych w ostatnich latach.