Bugaj kiedyś był przewodniczącym Unii Pracy, obecnie jest doradcą prezesa NBP Sławomira SKrzypka, człowieka PiS, i członkiem prezydenckiej Kapituły Orderu Odrodzenia. Jego zdaniem, Lech Kaczyński jest najlepszym prezydentem od 1989 roku. Dlaczego? Jak tłumaczy Bugaj w "Rzeczpospolitej", jak na razie Kaczyński nie ma na swoim koncie podobnych wypadków jak ułaskawienie skazanego za morderstwo Petera V (co zrobił Aleksander Kwaśniewski). Poza tym nie udziela kompromitujących wypowiedzi o "plusach dodatnich i ujemnych" ani o tym, że "jest za, a nawet przeciw".
Jednak Lech Kaczyński nie jest dla Bugaja prezydentem idealnym. Byłemu szefowi UP nie podoba się m.in. prezydencka polityka wobec Gruzji i Traktatu Lizbońskiego. Pomimo tego, nie zagłosowałby na Tuska. Dlaczego? - Dlatego, że jest liderem partii liberalnej, a dziś, w czasach kryzysu, ten liberalizm jest szczególnie widoczny - powiedział Bugaj, wyjaśniając, że rząd w czasie kryzysu gwarantuje lokaty bankowe, a nie daje żadnej ochrony składek emerytalnych odpwowadzanych do II filaru.