Warszawa, godz. 13. Samochód byłego premiera zatrzymuje się na warszawskim placu Trzech Krzyży. Z auta wysiada zatroskany Jarosław Kaczyński i szybkim krokiem udaje się do kościoła św. Aleksandra. Wybiera jedną z bocznych kapliczek i klęcząc tuż przed ołtarzem, pogrąża się w modlitwie.
Przeczytaj koniecznie: Kaczyńscy na zmianę czuwali przy mamie (ZDJĘCIA!)
Po kilkunastu minutach wraca do samochodu, w którym czeka na niego szofer, i odjeżdża w kierunku Szpitala Wojskowego przy ulicy Szaserów.
- Prezes PiS bywa w siedzibie partii na godzinę, czasem dwie. Podpisuje pilne dokumenty i jedzie z powrotem do szpitala - mówi nam bliski współpracownik braci Kaczyńskich. Na szczęście, jak się dowiedzieliśmy, stan zdrowia seniorki rodu Kaczyńskich poprawił się.
Patrz też: Jadwiga Kaczyńska trafiła do szpitala!
- Jeszcze trzy dni temu stan pani Jadwigi był krytyczny. Jednak nastąpiła poprawa i jest nadzieja, że wszystko zakończy się pomyślnie - dodaje.