To co działo się w zeszłym roku na jubileuszowym zjeździe "S" pokazało wyraźnie z jaką opcją polityczną sympatyzują związkowcy. Działacze wygwizdali premiera Tuska i prezydenta Komorowskiego, Jarosław Kaczyński nagradzany gromkimi brawami atakował rząd, a ówczesny przewodniczący związku Janusz Śniadek obraził się na Henrykę Krzywonos za to, że odważyła się wejść na mównicę i przywołać wszystkim do porządku.
31. rocznica Sierpnia 80' ma upłynąć zupełnie inaczej. Szef "S" Piotr Duda zapowiedział, że na uroczystości pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku dostali zaproszenia: prezydent, premier, marszałkowie Sejmu i Senatu, szefowie klubów parlamentarnych oraz posłowie i senatorowie z "ziemi gdańskiej".
Nie wyproszą Kaczyńskiego
Wśród zaproszonych gości nie ma prezesa PiS, bo związek nie chce na jubieluszu przewodniczących partii politycznych. Duda zaznacza jednak, że jeśli Kaczyński przyjdzie bez zaproszenia, to na pewno nie zostanie wyproszony.