Prezes PiS, w przeciwieństwie do Donalda Tuska, nie będzie na Stadionie Narodowym podczas meczu Polski z Portugalią. Towarzyskie spotkanie kadry Franciszka Smudy obejrzy najprawdopodobniej we własnym domu. Jarosław Kaczyński zapewnił, że chociaż może nic na ro nie wskazuje jest zagorzałym kibicem sportu.
- Jestem kibicem, ale takim, który jest już przyciśnięty latami - żartował lider PiS w Sejmie gdy dziennikarze zapytali go o mecz Polska - Portugalia. Wspominał, że sportem interesuje się od dawna. Ponoć będąc jeszcze chłopcem, w latach pięćdziesiątych słuchał radiowych transmisji z zawodów lekkoatletycznych i jak się wyraził "dostawał gorączki".
A jaki wynik meczu Polska - Portugalia obstawia Jarosław Kaczyński? - Wynik niższy niż 3:0 to będzie kolejna kompromitacja Tuska - mówił z uśmiechem.