KACZYŃSKI typuje WYNIK meczu POLSKA-ROSJA: Będzie 2:1 dla Polski

"Super Express": - Prosimy o fachową ocenę meczu Polska - Grecja. Jakie były najsilniejsze punkty naszej drużyny, a jakich błędów nie możemy już, do licha, popełnić?

Jarosław Kaczyński: - To był dobry mecz, choć oczywiście zwycięstwo cieszyłoby bardziej niż remis. Bez wątpienia należy uznać, że to było wyjątkowe sportowe widowisko, z dynamiczną akcją i wieloma nieoczekiwanymi sytuacjami. Emocje były ogromne. Wydawało się, że bramka Lewandowskiego w pierwszej połowie doda Polakom skrzydeł. Tak się niestety nie stało, a druga połowa była zdecydowanie gorsza. Może presja była zbyt duża. Bez wątpienia ten mecz miał dwóch bohaterów - Lewandowskiego, który strzelił piękną bramkę, i Tytonia, który w wyśmienitym stylu obronił karnego. Naprawdę żal, że to tylko remis, bo widać duży potencjał w naszej drużynie. Mnie osobiście wzruszyła modlitwa Tytonia w bramce. To świadectwo wiary, a po nim pięknie obroniona bramka - to naprawdę wyjątkowa i wymowna chwila.

- Puśćmy na chwilę wodze fantazji... Oto trener Jarosław Kaczyński przed meczem Polska - Rosja ma tylko pięć minut w szatni, żeby ostatecznie zmotywować drużynę. Zaczyna mówić...

- Gdybym mógł, to na pewno powiedziałbym naszym piłkarzom: Polska do przodu, dacie radę, jesteście silni. Musicie być wytrwali i dzielni. Nawet jak coś idzie nie tak, nie wolno tracić wiary w sukces, w zwycięstwo. Ono jest na wyciągnięcie ręki, trzeba tylko po nie sięgnąć, trzeba walczyć do końca, do ostatniej minuty, ostatniego gwizdka. Historia nieraz nam pokazała, że nawet z bardzo trudnych sytuacji można wyjść zwycięsko. Dziś niepokonani jutro mogą być przegranymi i odwrotnie. Trzeba o tym pamiętać, wierzyć w swoje możliwości i nie tracić ducha walki. Możecie wygrać te mistrzostwa!

- Rosyjscy kibice pokazali we Wrocławiu, że przyjechali z nimi także zwykli bandyci. Proszę wykorzystać szansę i zaapelować za pośrednictwem "Super Expressu" do Polaków i Rosjan, żeby jutro okazywali sobie słowiańskie serce, a nie azjatycką mściwość.

- EURO 2012 to powinien być czas wyłącznie pięknych sportowych emocji. To nie jest moment na polityczne demonstracje. Chciałbym, aby wszyscy o tym pamiętali, aby nie było żadnych sytuacji, które te wydarzenia przyćmią. Mistrzostwa to radość i piłkarska emocjonująca rywalizacja. Nie wolno tego popsuć.

- To ile będzie?

- Biało-czerwoni wygrają. Będzie 2:1 dla Polski.