- Jedyny efekt wczorajszego przesłuchania to zmiana ksywy Kamińskiego z "Alkoholik" na "Pędzący Królik" - kpił w Radiu RMF FM. Jego zdaniem za aferą stoi CBA, które miało skompromitować premiera Donalda Tuska (53 l.). To pułapka zastawiona przez Jarosława Kaczyńskiego i Mariusza Kamińskiego. Bez takich chwytów i numerów Lech Kaczyński nie będzie ponownie wybrany na prezydenta - stwierdził Palikot.
Kamiński to nie "Alkoholik", to "Pędzący Królik"?
2010-01-21
3:00
Warszawa. Januszowi Palikotowi (46 l.) z PO nie spodobało się wtorkowe przesłuchanie byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego (45 l.).