Próbowała wyciągnąć dziewczynę przez okno, a kiedy to się nie udało, zaczęła ją wyzywać i rzucać kamieniami w szybę. Przerażona dziewczyna wezwała policję.
Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, Urszula S. zaatakowała ich sztucznymi paznokciami. Okazało się, że była tak pijana, że nie dała rady dmuchnąć w alkomat. Dopiero badanie krwi wykaże, ile miała promili.
Może trafić za kraty nawet na 3 lata.