Drukarz został uznany (w marcu 2017 roku) winnym popełnienia wykroczenia z art. 138 KW przez Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi. W ocenie Sądu łódzki drukarz bez uzasadnionej przyczyny odmówił druku materiałów promocyjnych do czego był obowiązany z uwagi na fakt publicznego oferowania usługi. Choć sąd odstąpił od wymierzenia kary, obrońcy drukarza wnieśli apelację.
Sam art. 138ma na podstawie którego został skazany mężczyzna, wzbudzał liczne kontrowersje:
Pomagający w procesie drukarzowi Instytut na rzecz kultury prawnej Ordo Iuris poinformował w mediach społecznościowych, że w czwartek Sąd Najwyższy zdecydował się oddalić kasację wniesioną przez prokuratora generalnego zaś wydatkami za postępowanie kasacyjne został obciążony skarb państwa.
W procesie przywołano jako analogiczny przykład cukiernika z USA, który w podobnej sprawie został uniewinniony. Sąd Najwyższy znalazł jednak rozróżnienie pomiędzy tymi dwiema sytuacji:
Ciekawe spostrzeżenie na temat wyroku przedstawiła znana blogerka, Kataryna:
Wyrok Sądu Najwyższego skomentował minister sprawiedliwości. Jak ocenił Zbigniew Ziobro: - Sąd Najwyższy wypowiedział się przeciwko wolności. Stanął po stronie przemocy państwa w służbie ideologii aktywistów homoseksualnych. Wyraził tez nadzieję, że Trybunał Konstytucyjny zmieni orzeczenie. W innym przypadku, jak zapowiedział: - Jeśli się tak nie stanie, będę dążył do wyeliminowania przepisu, który stał się podstawą wydania wyroku.