Kasperczak urwał punkt Wiśle

2008-10-05 22:30

Wisła Kraków niespodziewanie straciła punkty w Zabrzu. Po remisie 1:1 najbardziej usatysfakcjonowany był trener Górnika Henryk Kasperczak.

Jeden punkcik ugrany w meczu z „Białą Gwiazdą” jest pierwszą zdobyczą Kasperczaka w tym sezonie, gdyż dwa pierwsze mecze pod jego wodzą Górnik przegrał. Poza tym „Henry” kiedyś był trenerem Wisły, z którą rozstał się w nieciekawych okolicznościach. Zatem remis z zespołem Macieja Skorży mógł uznać za osobistą zemstę.

Przy bramce dla Górnika nie popisał się bramkarz Wisły Mariusz Pawełek. Z kilku metrów strzelał Przemysław Pitry, piłka lobem leciała do bramki i gdy wydawało się, że Pawełek nie będzie miał problemu z jej złapaniem, ta wpadła mu „za kołnierz”. Chwilę później Górnik miał okazję by podwyższyć wynik, jednak kolejny strzał Pitrego minimalnie minął słupek.

Gdy już wydawało się, że Górnik może sensacyjnie wygrać z Wisłą, wyrównującą bramkę zdobył Radosław Sobolewski. Pomocnik popisał się doskonałym strzałem głową i nie dał żadnych szans Michalowi Vaclavikovi.


Górnik Zabrze – Wisła Kraków 1:1
Bramki:
Przemysław Pitry 54. - Sobolewski 84.

Górnik: Vaclavik – Bonin, Hajto, Pazdan, Magiera – Malinowski (71. Kołodziej), Brzęczek, Bajić, Madejski – Pitry (78. Danch), Zahorski (90. Wodecki)
Wisła: Pawełek – Singlar, Marcelo, Cleber, Piotr Brożek – Łobodziński (75. Małecki), Diaz (60. Cantoro), Sobolewski, Zieńczuk – Boguski (60. Niedzielan), Paweł Brożek
Żółte kartki: Hajto, Kołodziej, Bajić (Górnik) – Marcelo, Cleber (Wisła)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki