Jak ustaliła GAZETA WYBORCZA spółka założona przez żonę Marcina P., Katarzynę Plichtę, miała przejąć w sierpniu 35 milionów złotych z pożyczek, które należały się AMBER GOLD. Firma zarejestrowana na nią (założona 1 sierpnia 2012) - PST z kapitałem 100 tysięcy złotych, miała przejąć pieniądze z pożyczek udzielonych przez AMBER GOLD.
GAZETA WYBORCZA przypomina, że Katarzyna Plichta do tej pory nie została nawet przesłuchana - a zasiadała w radach zakładanych przez jej męża firm - była prezesem, wiceprezesem... To ona jest także założycielką AMBER INVEST - firmy, od której rozpoczęła się działalność piramidy finansowej.
Jej mąż, Marcin P. (który zresztą przyjął nazwisko żony) przebywa w areszcie. Ciąży na nim siedem zarzutów.