Katarzyna W. zachowuje się dość dziwnie - jest zamknięta w sobie, nie okazuje emocji, nie rozpaczała po śmierci dziecka, nikt nie widział u niej żałobnego zachowania.
Wręcz przeciwnie - wydawało się, że odżyła po śmierci Madzi. Modne ubrania, zmiany wyglądu, a nawet - taniec na rurze!
Osoba, która jest pozbawiona emocji to psychopatka. jak wiemy, psychiatrze, którzy badali Katarzynę, uznali, że jest zdrowa. Może zatem coś innego pchnęło ją do tego czynu?
Coś innego, czyli co? DIABEŁ!
FAKT ustalił, że Katarzyna W. może być opętana. Szatan zajmuje dusze osób, które wcześniej poszukiwały Boga. Tak było w przypadku matki Madzi - należała do wspólnoty Tebah, ale potem odeszła od Boga.
– Egzorcysta rozpozna od razu, czy ma do czynienia z opętanym czy z chorym psychicznie – mówi zakonnik z Sanktuarium Matki Boskiej w Leśniowie, zajmujący się egzorcyzmami w rozmowie z tabloidem. Z kolei Tadeusz Grzesiak, egzorcysta z Częstochowy, uważa, że wielu przestępców działa pod wpływem opętania przez szatana.
– Diabeł czasem zmusza do tego, by zabić siebie albo własne dziecko – twierdzi egzorcysta.
Czy tak było w przypadku śmierci Madzi?
– Nie wiemy. Ale każdą osobę opętaną można uzdrowić. Musi do mnie przyjść i prosić Boga o przebaczenie. W ciągu 15 lat uzdrowiłem już kilkadziesiąt opętanych dusz. Zakonnik zachęca, żeby zwrócili się do niego rodzice Waśniewskiej. Wystarczy jej zdjęcie, by pomóc w uwolnieniu od złego ducha.