Bartek Waśniewski i Katarzyna W. wciąż są formalnie małżeństwem. Choć byli u adwokata i mieli skompletować dokumenty niezbędne do rozwodu - nigdy ich nie złożyli. Dlaczego? Przecież dzieli ich bardzo wiele, choćby odległość. On mieszka i pracuje w Wielkiej Brytanii, ona - siedzi zamknięta w mieszkaniu rodziców w Sosnowcu, a jedynym zajęciem jest stawianie się trzy razy w tygodniu na komisariacie policji.
Dlaczego do rozwodu nie doszło? Nie wiadomo. Wiadomo jednak, że nikt nie wierzy, że Bartek mógłby mieć romans. Podobno bardzo kochał Katarzynę. To miała być jego pierwsza miłość. Może kocha ja nadal i dlatego wstrzymuje się ze złożeniem dokumentów rozwodowych?