We wtorek, 28 sierpnia 2012 roku, miało dojść do konfrontacji Luizy Kobyłeckiej, byłej ukochanej Krzysztofa Rutkowskiego i Katarzyny W. Niestety matka Madzi nie pojawiła się w gliwickiej prokuraturze.
Prokurator chciał zadać obu paniom pytania w sprawie rzekomego wymuszenia zeznań od Katarzyny W. przez detektywa Rutkowskiego.
- Konfrontacji nie było, bo Katarzyna W. się nie pojawiła - oświadczyła dziennikarzom krótko Luiza Kobyłecka.
Co zatem robi matka Madzi i dlaczego nie pojawiła się na konfrontacji? Czyżby obawiała się, że to ją pogrąży była kochanka Rutkowskiego?