Katarzyna W. nie raz okłamywała już męża. Wmawiała mu, że studiuje i chodziła na uczelnię, a tak na prawdę nie miała nawet matury! Okłamywała go także w sprawach finansowych - brała pieniądze na rachunki, ale nie opłacała ich...
Ciekawe dlaczego Bartek jej wierzył?
- Kłamstwo, które towarzyszy Katarzynie W. jest nagminne - skomentował zachowanie matki Madzi Rutkowski.
Rutkowski przypomina także, że matka Madzi mogła dziecko oddać, a nie zabijać... Już raz zostawiła Madzię na dwa tygodnie, ale powróciła. Czy nie mogła oddać dziecka dziadkom? Mogła, ale wymagało to pewnej odwagi.
- Katarzyna W. mogła być niewydolna wychowawczo - skomentowała jej zachowanie psycholog.