Katarzyna W. zostanie jeszcze przynajmniej dwukrotnie przebadana przez biegłych lekarzy - psychologa i psychiatrę. Stanie się to gdy tylko ruszy proces, ale wątpliwe jest, by badania wykazały nagle, że matka Madzi jest niepoczytalna.
– Katarzyna W. była badana psychiatrycznie po raz pierwszy w lutym, kiedy prokuratorzy postawili jej zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka. Nie było to jednorazowe badanie. Przeprowadzano je w warunkach ambulatoryjnych. Ponownie psychiatrzy zbadali ją w lipcu, kiedy została aresztowana pod zarzutem zabójstwa córki. Ale także wtedy biegli nie zażądali zastosowania wobec kobiety kilkutygodniowej obserwacji w szpitalu psychiatrycznym – twierdzi Mariusz Łączny z Prokuratury Okręgowej w Katowicach w rozmowie z FAKTEM.
Gdyby jednak okazało się, że Katarzyna W. jest psychicznie chora musiałaby odbyć sześciotygodniowy okres obserwacji w szpitalu psychiatrycznym.