W poniedziałek sąd w Katowicach wydał nakaz aresztowania Katarzyny Waśniewskiej. Policja nie wiedziała jednak, gdzie od miesiąca jest matka zamordowanej Madzi, więc nie mogła trafić za kratki. Za kobietą wydano list gończy i ruszyły intensywne poszukiwania.
Jak się okazuje trop znalazł się bardzo szybko. Do policji w Białymstoku doszły głosy, że 22-latka ukrywa się pod miastem. Do aresztowania miało dojść już wczoraj, ale funkcjonariusze woleli upewnić się, że wszystko jest dobrze przygotowane.
Waśniewska została zatrzymana dziś przed godz 7 rano. Wiadomo już, że ukrywała się w domu mężczyzny - tyle ujawnia policja. Nieoficjalnie wiadomo, że budynek nie należy do opiekuna kobiety, wynajmuje go tylko. Mężczyzna najprawdopodobniej w Łodzi. Policja nie zdradza, jak Waśniewska trafiła na Podlasie, kim jest opiekun kobiety, jakie są między nimi relacje.
Teraz 22-latka trafi do najbliższego aresztu dla kobiet. Stamtąd najprawdopodbniej jeszcze dzisiaj zostanie przewieziona do Katowic